Czesław Michniewicz zwolniony. PZPN wydał komunikat ws. selekcjonera
Obserwuj w Google News

Czesław Michniewicz odchodzi! PZPN wydał komunikat ws. selekcjonera

3 min. czytania
22.12.2022 11:29
Zareaguj Reakcja

Czesław Michniewicz nie będzie już pełnił funkcji selekcjonera reprezentacji Polski - przekazał w komunikacie Polski Związek Piłki Nożnej, który nie zdecydował się na przedłużenie umowy z selekcjonerem. Trener stracił posadę mimo zrealizowania celu, jakim było wyjście z grupy na MŚ 2022 w Katarze.

Czesław Michniewicz
fot. RadioZET.pl

"Uważam, że to najlepszy wybór dla naszej kadry przed zbliżającymi się wyzwaniami" - pisał prezes PZPN Cezary Kulesza 31 stycznia 2022 roku, gdy powoływał Czesława Michniewicza na selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski. Wyzwaniem były baraże o wyjazd na mistrzostwa świata. Wtedy nie było jeszcze wojny, a zatem pierwszym przeciwnikiem biało-czerwonych w play-offach miała być Rosja. Ostatecznie do tego spotkania nie doszło. W decydującym boju Polacy pokonali Szwecję 2:0 i zagwarantowali sobie bilety do Kataru.

Na mundialu nasza drużyna narodowa pokazała się z dobrej, choć z niezwykle nudnej strony. Dość powiedzieć, że mecz z Meksykiem (0:0) został uznany przez brytyjski portal "The Athletic" za najnudniejszy pojedynek turnieju. Biało-czerwonym dał jednak punkt, który - jak się okazało - ważył bardzo dużo. W dalszej fazie kadra Michniewicza pokonała Arabię Saudyjską 2:0 oraz przegrała z późniejszym triumfatorem, Argentyną, 0:2, ale cztery "oczka" pozwoliły na pierwsze od 1986 roku wyjście z grupy. W 1/8 finału biało-czerwoni wreszcie rozegrali widowiskowe spotkanie, ale ulegli broniącej tytułu Francji 1:3.

Redakcja poleca

Michniewicz nie będzie selekcjonerem reprezentacji Polski

Kulesza postawił przed Michniewiczem jasny cel: awans do fazy pucharowej MŚ 2022 w Katarze. Ten został zrealizowany, ale po powrocie z Bliskiego Wschodu zaczęły pojawiać się liczne niesnaski, a media niemal każdego dnia informowały o konfliktach w kadrze. Selekcjoner miał nie radzić sobie z zarządzaniem grupą, nie dogadywać się i hamować ofensywne zapędy liderów, w tym Roberta Lewandowskiego i Piotra Zielińskiego, wdać się w spór z rzecznikiem Jakubem Kwiatkowskim, za którym wstawili się najważniejsi gracze reprezentacji. Do tego pojawiło się nieporozumienie w kwestii rządowej premii czy kluczenie w wypowiedziach medialnych. Atmosfera zagęściła się tak bardzo, że tylko cud mógł uratować Michniewicza. Cud jednak nie nastąpił i w czwartek Polski Związek Piłki Nożnej poinformował o rozstaniu z selekcjonerem.

- W imieniu zarządu PZPN chcieliśmy serdecznie podziękować Czesławowi Michniewiczowi za 11 miesięcy pracy na stanowisku selekcjonera. Jak wiemy, trener przejął kadrę w bardzo trudnym momencie. Mimo tych okoliczności, zdołał wywalczyć awans na mundial, utrzymał także miejsce w elicie Ligi Narodów. Poprowadził również reprezentację do pierwszego od 36 lat awansu do fazy pucharowej mistrzostw świata. Za to Czesławowi Michniewiczowi należą się podziękowania - powiedział prezes PZPN Cezary Kulesza.

- Jednak, aby właściwie ocenić pracę selekcjonera, musieliśmy wziąć pod uwagę również inne kluczowe kwestie, takie jak długofalowy pomysł na dalsze funkcjonowanie reprezentacji oraz kierunek jej rozwoju. Dlatego, po wielu spotkaniach i analizach, podjęliśmy niełatwą decyzję o zakończeniu współpracy. Czesław Michniewicz jest doświadczonym szkoleniowcem i jestem przekonany, że nie będzie długo czekał na propozycje nowej pracy. Życzymy mu powodzenia i dalszych sukcesów w karierze - dodał.

Kiedy następca Michniewicza?

PZPN nie podał terminu wyboru nowego selekcjonera, ograniczając się do stwierdzenia, że ten proces ruszy "w najbliższym czasie". - Chcemy, aby w eliminacjach Euro reprezentację poprowadził trener gwarantujący jej rozwój i realizację zakładanych celów. Nowy selekcjoner musi również poprawić wizerunek drużyny narodowej i odbudować zaufanie kibiców. Nasz wybór musi być przemyślany, dlatego nie będziemy deklarować konkretnych dat prezentacji selekcjonera. Jednocześnie zapewniamy, że wybór nowego szkoleniowca jest dla zarządu PZPN kwestią priorytetową - podkreślił.

Wśród potencjalnych następców Czesława Michniewicza na stanowisku selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski wymienia się m.in. Andreę Pirlo, Claudio Ranierego, Roberto Martineza, Andrieja Szewczenkę czy Herve Renarda. Wydaje się więc, że kolejnym trenerem kadry będzie obcokrajowiec, gdyż z krajowych kandydatów jedynie Marek Papszun mógłby być rozważany. On jednak nie chciał komentować spekulacji, przekonując, że skupia się na pracy w Rakowie Częstochowa.

RadioZET.pl/PZPN