Z poniższego artykułu dowiesz się m.in.:

  •  Z czego składają się żelki?
  •  Jak powstają żelki?
  •  Czy żelki są zdrowe?

 

Z czego składają się żelki?

Sam skład żelek to żadna filozofia, chociaż firmy je produkujące strzegą szczegółów jak ognia. Podstawowym dodatkiem jest syrop glukozowy, cukier oraz żelatyna. Oczywiście w zależności od smaku dodawane są soki owocowe, barwniki i aromaty, naturalne i/ lub sztuczne, regulatory kwasowości itd. 


Jak powstają żelki?

Proces produkcji żelek wygląda za każdym razem bardzo podobnie:

1. Podstawowe składki żelek są podgrzewane, aż do uzyskania odpowiedniej, gęstej konsystencji, w tym momencie dodawana jest reszta składników, a na końcu skrobia, kwas cytrynowy i olej roślinny.


2. Za pomocą specjalnej maszyny wyciskane są żelki o pożądanym kształcie.


3, Żelki są suszone na tacach ze skrobią kukurydzianą, a następnie dosuszane i oczyszczane powietrzem.


4. Gotowy produkt jest powlekany np. woskiem pszczelim w celu uzyskania połysku.

 

*Na podstawie produkcji jednej z najpopularniejszych firm produkujących żelki.

 

Czy żelki są zdrowe?

Na żelkach od lat nie pozostawia się suchej nitki: oskarża się je za brak jakiejkolwiek wartości odżywczej, zawartość całej listy dodatków E, wysoką kaloryczność itd. Aby z czystym sumieniem ocenić sytuację nie możemy jednak wszystkich tego typu produktów wrzucać do jednego worka. Sporo wśród nich i takich złożonych praktycznie z samej chemii, jak i takich, gdzie ewidentnie starano się jej unikać. Zacznijmy jednak od podstawowych składników żelek:

 

- cukier, syrop glukozowy – cukier przyczynia się do powstania wielu poważnych chorób tj. cukrzyca, nowotwory. Zarówno cukier, jak i syrop glukozowy bierze udział w poszerzającej się epidemii nadwagi i otyłości na świecie.

 

- żelatyna – pozyskuje się ją w wyniku częściowej hydrolizy kolagenu ze skóry, chrząstek, kości zwierzęcych. Jest niezwykle bogatym źródłem glicyny, proliny, hydroksyproliny, a także kwasu glutaminowego i argininy. Dzięki temu działa ochronnie na stawy.

 

I to tak naprawdę najlepsze składniki, które można w żelkach znaleźć...Czytając ich skład natrafić również możesz na:

 

- sztuczne barwniki – oczywiście użyte w ilościach dozwolonych, jednak warto więcej na ich temat się dowiedzieć. Mogą obciążać układ immunologiczny, w większych ilościach wywoływać poważne dolegliwości. Są dwa barwniki niezwykle kontrowersyjne:

 

Żółcień chinoninowa E104 – zakazana w Norwegii, Finlandii i USA. Może mieć działanie kancerogenne, powoduje objawy alergiczne.

 

Czerwień koszenilowa E124 – zakazana w USA i Japoni, może wywoływać nadpobudliwość u dzieci, a także powodować astmę, nadpobudliwość i reakcje alergiczne, źle oddziaływać na wątrobę i nerki, zmniejszać płodność. Może mieć działanie rakotwórcze!

 

Warto również przeanalizować działanie na organizm – Tartrazyny E102 (może wywołać nadpobudliwość u dzieci, trudności z koncentracją, problemy w nauce, bezsenność, ma działanie kancerogenne), czy Błękitu brylantowego E133 (jest rakotwórczy, może wywołać reakcje alergiczne i astmę).

 

- regulator kwasowości, Kwas cytrynowy E330 – w większych ilościach może zaburzać przyswajanie wapnia oraz nasilać objawy opryszczki.

 

Odpowiedź na potrzeby rynku?

Producenci dwoją się i troją, aby dogodzić jak największej liczbie konsumentów i wyróżnić swój produkt wśród innych. Czego możesz się spodziewać na sklepowych półkach? 


Żelki dla wegetarian

Aby zwiększyć atrakcyjność swoich wyrobów oraz poszerzyć grono konsumentów, producenci zdecydowali się na wprowadzenie na rynek żelek z agarem zamiast żelatyny. Agar to pozyskiwana z alg substancja żelująca, która znana jest przez Azjatów od 2 tysięcy lat. Jest źródłem witamin i składników mineralnych.

 

Żelki z dodatkiem soku owocowego

Sok owocowy to najlepsza alternatywa lub uzupełnienie słodzenia. Dodatkowo jest świetnym źródłem witamin i składników mineralnych.

 

Zatem, czy jeść żelki, czy nie? Odpowiedź nie będzie zaskoczeniem. Jeśli je lubisz, jedz, ale… Po pierwsze od czasu do czasu, po drugie skrupulatnie czytaj etykiety i wybieraj żelki o jak najmniejszej liczbie sztucznych dodatków.

A Wy lubicie żelki? A może Wasze dzieci? Dajcie znać w komentarzach!