Trening EMS ile razy w tygodniu ćwiczyć

Jeżeli dopiero zaczynasz swoją przygodę z treningiem EMS, pewnie zastanawiasz się ile razy w tygodniu ćwiczyć, aby osiągać zamierzone efekty? Mamy dla Ciebie bardzo dobrą wiadomość! Jedną z głównych cech, a zarazem korzyści treningu EMS jest to, że przeprowadza się go tylko 1 raz, a maksymalnie 2 razy w tygodniu. Dlaczego tylko tyle? W przypadku tego treningu bardzo istotną kwestią jest regeneracja potreningowa, gdyż działanie elektrostymulacji jest wydłużone. Oznacza to, że EMS wpływa na nasze ciało zarówno podczas treningu, jak i wiele godzin po jego zakończeniu. Wysoka intensywność oraz pobudzanie do pracy bardzo dużej ilości mięśni jednocześnie powoduje, że ciało potrzebuje kilku dni, aby w pełni się zregenerować. Przyjmuje się, iż w przypadku treningu EMS potrzeba 3-4 dni na odpowiednią regenerację.

Istotnym jest fakt, że do przeprowadzenia w pełni efektywnego treningu całego ciała potrzeba zaledwie 20 minut! Podczas tych 20 minut jesteśmy w stanie przepracować wszystkie 6 głównych partii mięśniowych. W treningu EMS pracują zarówno nogi i pośladki, brzuch i plecy, a także klatka piersiowa i ręce. Ponadto, w czasie jednej sesji EMS, właściwie dobrane parametry treningowe, pozwalają wykonać zarówno trening siłowy, jak i trening cardio (wydolnościowo-wytrzymałościowy). Z kolei na końcu każdego treningu przeprowadzamy bardzo przyjemną relaksację potreningową (masaż). O tym, która z wymienionych form dominuje w sesji decyduje trener, biorąc pod uwagę cele i oczekiwania osoby ćwiczącej.

Wysoka intensywność i krótki czas trwania

Krótki czas trwania treningu EMS wynika z jego wysokiej intensywności. Od pierwszych chwil trwania treningu, pobudzamy do pracy głębokie warstwy mięśniowe, co jest zazwyczaj bardzo trudnym zadaniem. W przypadku konwencjonalnych form treningowych pobudzenie mięśni głębokich następuje dopiero po kilkudziesięciu minutach pracy i to nie zawsze! Trzeba mieć odpowiednią wiedzę i wykonywać właściwe ćwiczenia. EMS jest zatem dużym ułatwieniem dla osób bez doświadczenia treningowego, jak również dla osób zabieganych. To świetna i efektywna forma treningowa, dla wszystkich tych, którzy nie mają czasu spędzać długich godzin ćwicząc na siłowni.

Trening EMS ile razy w tygodniu ćwiczyć?

Często zadajecie nam pytanie: czy można ćwiczyć częściej niż 2 razy w tygodniu i dłużej niż 20 minut? Odpowiedź brzmi: NIE. Dlaczego? Albowiem EMS to bardzo intensywny wysiłek, podczas którego nasz organizm wytwarza dużą ilość enzymu o nazwie kinaza kreatynowa. Regeneracja po treningu ma umożliwić organizmowi przetworzenie oraz wydalenie nadmiaru kinazy kreatynowej oraz dać mięśniom odpowiedni odpoczynek.

Czym jest kinaza kreatynowa?

Kinaza kreatynowa (CK) jest to enzym obecny w wysokich stężeniach we włóknach mięśniowych. Odgrywa ważną rolę jako katalizator w przenoszeniu wysokoenergetycznych fosforanów do tworzenia kreatyny i ATP (trifosforanu adenozyny) w produkcji energii komórek mięśniowych. Ponadto, niewielkie ilości kinazy kreatynowej krążą również we krwi osób zdrowych, a pochodzą one głównie z mięśni szkieletowych.

Dlaczego mówimy o tym w przypadku treningu EMS?

Po intensywnym treningu (takim jak EMS), wartość kinazy kreatynowej gwałtownie wzrasta. W zależności od rodzaju metabolizmu, czasami może rosnąć bardzo silnie. Wzrost aktywności CK nie ma negatywnego wpływu na zdrowie, jest jedynie wyrazem dużego obciążenia mięśni lub metabolizmu. Niemniej jednak, w przypadku EMS ważne jest odpowiednie nawodnienie organizmu przed treningiem, w jego trakcie, a także po zakończeniu. Woda pomaga wypłukiwać nadmiar CK, a odpowiednia regeneracja (co najmniej 72h), pozwala odbudować mocno obciążone włókna mięśniowe. Doświadczeni trenerzy EMS, zawsze zwracają uwagę swoim podopiecznym na wyżej wspomniane aspekty (nawodnienie organizmu, regeneracja). Jest to kwestia kluczowa, aby w pełni bezpiecznie korzystać ze wszystkich plusów, jakie daje trening metodą elektrostymulacji mięśniowej EMS.

Jeżeli przeczytałeś ten artykuł, pewnie zainteresuje Cię również: Trening EMS kiedy efekty.

Obserwuj Impulse Therapy również na Facebooku oraz Instagramie.