Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Pierwsza część . Poznajemy nadinspektora Barnaby'ego i sierżanta Troya. Barnaby to doświadczony policjant, spokojny, zrównoważony. Troy natomiast za szybko wyciąga wnioski, jest zadufany w sobie, a jego ego jest większe od niego. I ciągle rozpraszają go młode kobiety ;) Z powodu wielkiego uporu pewnej mocno starszej pani Lucy Bellringer, nadinspektor obiecał przyjrzeć się dokładniej okolicznościom śmierci jej sąsiadki i przyjaciółki od "zawsze" Emily Simpson. To "przyglądanie" rozciągnęło się na mieszkańców wioski zahaczając o podejrzany śmiertelny wypadek na polowaniu rok wcześniej. Okazało się, że Badger's Drift nie jest tak uroczym miejscem jakby się wydawało. Barnaby podczas rozmów z ludźmi jest przekonany, że wszyscy kłamią jak najęci. Mieszkańcy mają różne mniejsze czy większe grzeszki i tajemnice. I jest nawet ktoś na tyle wścibski i dobrze poinformowany, że czerpie z tego niemałe korzyści . Gdy policjanci przyglądają się coraz dokładniej podejrzanym dochodzi do makabrycznego morderstwa . Akcja toczy się nieśpiesznie, jak to na prowincji w latach gdzie nie było jeszcze wszędzie komputerów i podstawą do prowadzenia śledztwa były rozmowy z ludźmi i jeszcze raz rozmowy. Kto kogo lubi, a kto nie i dlaczego. ... Widziałam parę odcinków serialu. I dla samych krajobrazów obejrzałabym jeszcze raz ;) Nie wiedziałam, że został nakręcony na podstawie książek.