Pogromczyni Igi Świątek nie do zatrzymania w Miami. Kosmiczny tenis w starciu z kolejną faworytką [wideo]

16. obecnie rakieta świata w lutym nie była w formie, w meczu ze Świątek w Dosze wygrała tylko pięć gemów. 

Na Florydzie sytuacja się zmieniła. W starciu z liderką rankingu WTA, do którego doszło w czwartej rundzie w Miami, choć nie stawiano na Rosjankę, to wygrała efektownie. 

Kolejne duże osiągnięcie dorzuciła w środę. Mimo przegrania 3:6 pierwszej partii z piątą na światowej liście Pegulą, dwie kolejne wygrała 6:4 i zameldowała się już w najlepszej czwórce turnieju. Tam zagra z inną rewelacją imprezy, Amerykanką Danielle Collins.

W drugim półfinale zmierzą się Jelena Rybakina i Wiktoria Azarenka.

Aleksandrowa, triumfatorka czterech turniejów WTA, jest już pewna awansu na najwyższe w karierze, 15. miejsce w rankingu WTA.

Jekaterina Aleksandrowa - Jessica Pegula 3:6, 6:4, 6:4.

Kiedy do gry wróci Iga Świątek?

Najbliższym przystankiem Igi Świątek będzie szwajcarskie Biel. Polskie tenisistki zagrają na wyjeździe ze Szwajcarkami w tegorocznej edycji Billie Jean King Cup. Mecz zostanie rozegrany w dniach 12-13 kwietnia. 

Dla Świątek występ ten jest kluczowy, wygrana pozwoli jej uzyskać kwalifikację olimpijską i wystąpić w Paryżu.

Dwudniowa rywalizacja w Biel toczyć się będzie na twardym korcie. Pierwszego dnia odbędą się dwa pojedynki singlowe, podobnie jak drugiego, gdy przewidziano także kończący mecz debel.

Pełna lista turniejów, w których planuje wystąpić Iga Świątek >>>> CZYTAJ WIĘCEJ

• WTA Miami. Iga Świątek szuka przyczyn porażki. "Przeciwniczka wywierała presję"
• WTA Miami. Iga Świątek pokazała, jak z kłopotów wychodzi numer 1. Skrót meczu z Noskovą [WIDEO]

JK