Ewa Kopacz, przyszły premier, zaliczyła sporą wpadkę
Prezentacja ministrów gabinetu Ewy Kopacz nie należała do udanych. Przemowę zaczęła od zapewnienia, że… jest kobietą. Przyszła premier odwoływała się w niej przede wszystkim do swojej kobiecości. Jak uzasadniła tę analogię? Dla kobiety bezpieczeństwo jej własnego domu zawsze jest najważniejsze.
Na pytanie dotyczące zagrożeń płynących z zewnątrz odpowiedziała:
„Powinniśmy zachowywać się jak polska rozsądna kobieta. Nasz kraj, nasz dom i nasze dzieci są najważniejsze”.
To zainspirowało prowadzących program Uważam ZET Damiana Michałowskiego i Michała Korościela do stworzenia literacko – muzycznej wariacji tego wystąpienia.
Posłuchajcie wypowiedzi Ewy Kopacz w krzywym zwierciadle.