Dziadek Heleny Bonham Carter ratował Żydów przed Holokaustem

2024-05-16 16:28 aktualizacja: 2024-05-16, 21:26
Helena Bonham Carter, fot. PAP/EPA/DAVID SWANSON
Helena Bonham Carter, fot. PAP/EPA/DAVID SWANSON
Występującą w roli głównej w dramacie „Jedno życie” Helenę Bonham Carter łączy z graną przez nią bohaterką więcej niż można by przypuszczać. Dziadek aktorki, Eduardo Propper de Callejon był hiszpańskim dyplomatą, który w trakcie II wojny światowej wydał Żydom ponad 30 tysięcy wiz, aby mogli bezpiecznie przedostać się do Hiszpanii. Bonham Carter w „Jednym życiu” gra rolę matki Brytyjczyka, Nicholasa Wintona, który uratował życie setkom mieszkających w Czechach żydowskich dzieci.

Akcja dramatu „Jedno życie” rozgrywa się w dwóch płaszczyznach czasowych. Jak czytamy w oficjalnym opisie fabuły filmu, w 1938 roku młody Brytyjczyk Nicholas Winton podczas wizyty w Pradze odkrywa, że tysiące rodzin zbiegłych przed hitlerowcami z Niemiec i Austrii, żyją tu w dramatycznych warunkach. Postanawia im pomóc, organizując transporty dzieci wysyłane do Anglii. 40 lat później Nicholas wciąż wraca wspomnieniami do tamtych dni, zadając sobie pytania o los ocalonych i obwiniając się za to, że nie udało mu się ocalić wszystkich.

„Zanim scenariusz trafił w moje ręce, przeczytałam książkę Barbary Winton zatytułowaną „One Life: The True Story of Sir Nicholas Winton” („Jedno życie. Prawdziwa historia sir Nicholasa Wintona”). W trakcie lektury doszłam do wniosku, że Babi Winton była niezwykle odważną, wyjątkową kobietą i matką. Bardzo chciałam ją zagrać w tym projekcie, który jest mi szczególnie bliski ze względu na pewną analogię losów głównego bohatera, Nicholasa i mojego dziadka” – mówi Helena Bonham Carter w rozmowie z portalem Movieweb.

Dziadek gwiazdy, Eduardo Propper de Callejon na początku lat 40. ubiegłego wieku pełnił funkcję pierwszego sekretarza ambasady hiszpańskiej w okupowanym przez nazistów Paryżu. Zdecydował się zaangażować w pomoc Żydom. Ostatecznie uratował ok. 30 tysięcy osób, podpisując wizy tranzytowe, by prześladowani przez nazistów Żydzi mogli docelowo dotrzeć do Portugalii. W 2007 roku Eduardo został oficjalnie uznany przez Yad Vashem za „Sprawiedliwego wśród Narodów Świata”.

W tej samej rozmowie aktorka przypomniała spotkanie z synem głównego bohatera filmu „Jedno życie”. „Podszedł do mnie po jednym ze specjalnych pokazów przedpremierowych i przyznał, że w trakcie seansu się wzruszył. Bardzo mi podziękował za to, że ten film powstał i że w nim wystąpiłam. Bardzo się cieszył, że to ja zagrałam jego babcię (…) Uświadomiłam sobie, że tego typu filmy należy realizować, ponieważ nadal na świecie potrzebujemy takich Wintonów – bohaterów!” – tłumaczy Bonham Carter.

„Jedno życie” będzie można zobaczyć na ekranach polskich kin od 31 maja. W roli Nicholasa Wintona wystąpili w nim Anthony Hopkins oraz Johnny Flynn. Reżyserem filmu jest James Hawes. (PAP Life)

jos/