Kobieta popełniła jeden straszny błąd. Doszło do dramatu. Tego widoku nie da się zapomnieć
Dramatyczny wypadek w Lublińcu (woj. śląskie). Zderzyły się tam dwa samochody. Trzy osoby zostały ranne, dwie z nich były zakleszczone w pojeździe. Na miejscu musiał lądować śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Wszystko wydarzyło się w piątek, 10 maja, rano. Tuż po godz. 9 w centrum powiadamiania ratunkowego rozległ się alarm. Ratowników wzywano do wypadku na skrzyżowaniu ul. Stalmacha z drogą krajową nr 11 w Lublińcu.
Dramatyczna akcja ratunkowa po wypadku w Lublińcu
Okazało się, że zderzyły się tam dwa samochody osobowe.
"O godz. 9:02 SKKP w Lublińcu przyjęło zgłoszenie z WCPR o zderzeniu dwóch samochodów osobowych na skrzyżowaniu ulicy Stalmacha z drogą krajową nr 11. Pojazdami podróżowały łącznie 3 osoby, dwie z nich były zakleszczone w pojeździe"
– poinformowali strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lublińcu.
Szokujący film z wypadku. Autobus wjechał do rzeki. Są zabici i ranni
Ranni trafili do szpitala. Przez kilka godzin droga byłą zablokowana, a w centrum Lublińca utworzyły się gigantyczne korki. Jak doszło do tego wypadku? Wszystko wskazuje na to, że doszło do potwornego błędu jednej z kobiet, która kierowała osobówką.
Porażająca przyczyna wypadku. Kobieta popełniła straszny błąd
– Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca fordem chciała wyjechać z ul. Stalmacha i wjechać na drogę krajową nr 11. Nie ustąpiła jednak pierwszeństwa i zderzyła się z kierowcą opla
– przekazał asp. Michał Sklarczyk z Komendy Powiatowej Policji w Lublińcu.
Najciężej ranna została pasażerka forda. To ją zabrał do szpitala śmigłowiec LPR.
Gęsty dym nad Warszawą. Ewakuowano setki osób. Na miejscu dziesiątki strażaków
(Źródło: Fakt, lubliniec.naszemiasto.pl)
/4
Dramatyczna akcja ratunkowa po wypadku w Lublińcu.
/4
Ranne zostały trzy osoby, dwie z nich były zakleszczone w pojeździe.
/4
Na miejscu lądował śmigłowiec LPR.
/4
Droga byłą zablokowana kilka godzin.
Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!
Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj.