Kolejny sukces Bredewold w Ituzlia Women | Majka pomocnikiem dnia na Prati di Tivo

fot. Marco Alpozzi/Lapresse

Tadej Pogacar zdominował kolejny etap Giro d’Italia po pracy całej ekipy UAE Team Emirates, w tym Rafała Majki. Mischa Bredewold i Thibau Nys kontynuują zwycięskie passy. Oto wyniki i informacje z 11 maja.

Wiadomości z Giro d’Italia

Tadej Pogacar jest liderem Giro d’Italia, a w osiem dni zdołał wygrać trzy etapy i jest na najlepszej drodze do wygrania wyścigu.

Triumf na Prati di Tivo przyszedł po sprincie z grupy faworytów, aczkolwiek kolarze UAE Team Emirates przyznali, że walka o etapowe zwycięstwo nie była początkowo planem dnia.

Tadej Pogacar: – Nie spodziewałem się, że dziś wygram. Ale jako zespół pojechaliśmy świetnie od początku, a kiedy wjechaliśmy na pierwszą długą górską premię, koledzy chcieli, żebym powalczył o zwycięstwo. Kiedy zaczęliśmy ostatni podjazd i zobaczyłem, że Felix i Rafał nadal czują się dobrze, poczułem, że mogę wygrać. Rafał Majka wykonał super robotę przy rozprowadzeniu.

Dani Martinez miał już w tym sezonie kilka dobrych finiszy, więc myślałem o nim jako o największym rywalu, ale nie jedynym. Antonio Tiberi próbował, miałem to wszystko mniej lub bardziej pod kontrolą.

fot. LaPresse – Fabio Ferrari

Rafał Majka, przepytywnany na mecie przez reporterów Eurosportu: – Podjazd nam nie do końca odpowiadał, bo miejscami się wypłaszczał. Zapytałem Pogacara 2 kilometry przed metą czy chce zaatakować, on powiedział, że nie, że jedziemy do mety. Jestem zadowolony, ale jedziemy z dnia na dzień, bo to długi wyścig.

Geraint Thomas, w rozmowie ze stacją Eurosport: – Myśleliśmy, że ucieczka ma dziś szanse powodzenia, dlatego się po nią podpięliśmy z Magnusem [Sheffieldem]. Ekipa UAE narzucił dobre tempo na podjeździe, żeby kontrolować sytuację. Nie wiem czy od początku chcieli jechać po etap, ale na pewno w którymś punkcie się na to zdecydowali, bo przewaga ucieczki była niewielka.

Ja czułem się znacznie lepiej niż wczoraj. Dziś chciałem po prostu przejechać ten etap i skupić się na kolejnych. Czułem się dość komfortowo, kiedy inni odpadali, a to dobry znak. Na finiszu byłem przyblokowany, ale nie miałem nogi, żeby włączyć się do walki.

fot. Fabio Ferrari/Lapresse

Daniel Martinez, w rozmowie ze stacją Eurosport: – Kiedy wjechaliśmy na ostatnie 2 kilometry, wiedziałem, że mam szansę. Pogacar był jednak niesamowity, to był świetny sprint. Kiedy zaczęły się ataki, skupiałem się na Tadeju, bo chciałem wygrać, ale na finiszu on był poza zasięgiem.

Telewizja RAI informuje, że z trasy szesnastego etapu Giro d’Italia zostanie usunięta najwyższa przełęcz tegorocznego wyścigu – Stelvio.

Problem stanowią zwały śniegu. Jest on obecnie usuwany z trasy przejazdu, ale śnieg zalegający na poboczach stwarzałaby zbyt duże ryzyko lawinowe.

Stelvio znajduje się w pierwszej części etapu i może być zastąpione przez Val Monastero.

Wiadomości dnia

Andrey Amador upadł podczas treningu i wylądował z nogą pod kołami ciężarówki. Kostarykańczyk doznał złamania kostki i stopy – poinformował w mediach społecznościowych jego zespół EF Education-EasyPost.

Amador poślizgnął się na żwirowym podjeździe, po czym ciężarówka uderzyła w jego rower i przejechała mu nogę. Doznał złamań kostki i stopy, ale poza tym nie odniósł żadnych obrażeń.

Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu (CAS) uznał, że ​​Miguel Angel Lopez nie stosował dopingu na tygodnie poprzedzające Giro d’Italia 2022.

Decyzja ta oznacza, że ​​jego ówczesna drużyna Astana Qazaqstan musi Kolumbijczykowi wypłacić całą pensję za tamten sezon. Poinformowała o tym hiszpańska gazeta “AS”.

Astana przedstawiła raport Gwardii Cywilnej dotyczący Operacion Ilex jako dowód w sprawie przeciwko Lopezowi. Jednakże po oświadczeniach kolarza, lekarza Astany, ekspertów ds. antydopingu oraz badaniu raportów medycznych i Operacion Ilex, CAS stwierdził, że nie ma podstaw do stwierdzenia, że Lopez sięgnął po niedozwolone wspomaganie.

Lopez nadal znajduje się na liście kolarzy tymczasowo zawieszonych przez Międzynarodową Unię Kolarską (UCI).

Wyniki dnia

Silesian Classic (1.2)

Jakub Otruba (ATT Investments) został w Bielsko-Białej zwycięzcą Silesian Classic.

Czech finiszował samotnie, o ponad minutę wyprzedzając Marcina Budzińskiego (Mazowsze Serce Polski) i Szymona Tracza (Santic-Wibatech).

Tour du Finistere (1.1)

Benoit Cosnefroy (Decathlon AG2R La Mondiale) wygrał francuski wyścigu jednodniowy Tour du Finistere.

Francuz na trasie wokół Quimper (199,9 km) okazał się lepszy od Corbina Strona (Israel-Premier Tech) i Rudy’ego Molarda (Groupama-FDJ).

Dla ekipy Decathlon AG2R La Mondiale to 14. triumf w sezonie, w tym siódmy we francuskim wyścigu. Sam Cosnefroy wygrał w tym sezonie sześć wyścigów, w tym Strzałę Brabancką.

Itzulia Women (2.WWT)

Mistrzyni Europy Mischa Bredewold (SD Worx-Protime) triumfowała na drugim odcinku Itzulia Women, umacniając się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej.

fot. Marco Alpozzi/Lapresse

Holenderka finiszowała tuż przed Hiszpanką Mavi Garcia (Liv AlUla Jayco) oraz Francuzką Juliette Labous (Team dsm-firmenich PostNL). To jej drugie zwycięstwo etapowe z rzędu.

Karolina Perekitko (Winspace) uplasowała się na 22. miejscu, awansując na 30. w klasyfikacji łącznej, a 83. przyjechała Agnieszka Skalniak-Sójka (Canyon//SRAM Racing).

Na 104-kilometrowym odcinku ostatnie wzniesienie (1,5 km; 6,8%) znajdowało się 6 kilometrów przed metą.

Wyniki 2. etapu Itzulia Women 2024 (2.WWT), Basauri - Basauri (104 km):

Tour de Hongrie (2.Pro)

Belg Thibau Nys (Lidl-Trek) zwyciężył na czwartym etapie Wyścigu Dookoła Węgier i umocnił się na pozycji lidera.

Młody zawodnik pokonał na finiszu Szwajcarów Marca Hirschiego (UAE Team Emirates) oraz Yannisa Voisarda (Tudor).

166-kilometrowy etap podsumowała krótka wspinaczka na metę (1,3 km; 5,8%).

Nys przed ostatnim etapem ma 14 sekund przewagi nad Diego Ulissim (UAE Team Emirates) i 16 sekund nad Emanuelem Buchmannem (Bora-hansgrohe).

Wyniki 4. etapu Tour de Hongrie 2024 (2.Pro), Budapeszt - Etyek (165,5 km):