historycy.org -> Joanna Grudzi�ska - �ona Ksi�cia Konstantego
 
 
       
 
 
 
Witaj GO�CIU ( Zaloguj si� | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Joanna Grudzi�ska - �ona Ksi�cia Konstantego, jaki mia�a wp�yw na m�a??
     
dzastineczka
 

III ranga
***
Grupa: U�ytkownik
Post�w: 252
Nr u�ytkownika: 22.310

Justyna P.
Zaw�d: gastronomka ;P
 
 
post 28/01/2007, 15:10 Quote Post

Zak�adam ten temat, gdy� zaintrygowa�a mnie posta� Joanny Grudzi�skiej, ma��onki ksi�cia Konstantego. Pono� mia�a niezwyk�y wp�yw na m�a a w dodatku by�a kobiet� o niezwyk�ej urodzie. Konstanty poczu� si� nawet Polakiem a historia o tym, �e bi� brawo polskiej kawalerii bitwie pod Grochowem przetrwa�a do dzi�. Co ta kobieta mia�a w sobie niezwyk�ego??
Historia mi�o�ci:
W. Ks. Konstanty pozna� j� na balu u ksi�cia Zaj�czka, namiestnika Kr�lestwa i postanowiwszy si� z ni� o�eni�, wyjedna� u Cesarza Aleksandra I pozwolenie na rozw�d ze swoj� ma��onk� Ksi�niczk� Ann� Juljann� Sasko-Kobursk�, zrzek� si� prawa do tronu na rzecz m�odszego brata cesarzewicza Miko�aja, zacz�� bywa� w charakterze narzeczonego w domu ojczyma panny Grudzi�skiej, Bro�ca, o�enionego z jej matk� (Derpowsk� z domu). Zar�czyny utrzymano w �cis�ej tajemnicy.
�lub odby� si� 24 maja 1820 roku naprz�d w cerkwi zamkowej, a nast�pnie w kaplicy katolickiej. Zaraz po �lubie w. ksi��� odby� z �on� przeja�d�k� po Warszawie w otwartym powozie. D. 30 czerwca wyszed� manifest, nadaj�cy w. ksi�ciu Konstantemu dobra �owickie, a ma��once jego tytu� Ksi�ny �owickiej. Cesarz Aleksander I i matka jego wysoko cenili ksi�n� �owick�, kt�ra, trzymaj�c si� z dala od polityki, wywiera�a na m�a korzystny wp�yw swoj� �agodno�ci� i dobroci�.
Na cze�� jej Cesarz Miko�aj kaza� nazwa� jedn� fregat� "Ksi�n� �owicz". Po �mierci ma��onka (1831) uci�a swoje warkocze i po�o�y�a je do trumny. Towarzyszy�a zw�okom w. ksi�cia do Petersburga i osiad�a w Carskiem Siole, gdzie zmar�a niezad�ugo potem (20 listop. 1831). Pochowana w katakumbach Carsko-sielskiego ko�cio�a katolickiego

Zastanawia mnie jedynie stosunek jaki �ywili do niej Warszawiacy, czy wierzyli �e zmieni Konstantego czy uwa�ali, �e sprzeda�a si� Rosjaninowi??

A Wy jak oceniacie t� posta�???
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
TomekGeralt
 

III ranga
***
Grupa: U�ytkownik
Post�w: 135
Nr u�ytkownika: 25.379

Geralt z Rivii
Zaw�d: uczen
 
 
post 28/01/2007, 21:22 Quote Post

Mieszka�cy Warszawy nie ufali Grudzi�skiej, uwa�ali, �e "sprzeda�a sie" Konstantemu. Nienawi�c do niej pog��bi�a sie jeszcze bardziej, gdy ukry�a m�a w Belwederze podczas Nocy Listopadowej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
alice
 

Secrètement l'�pouse de Louis XIV.
*****
Grupa: U�ytkownik
Post�w: 530
Nr u�ytkownika: 22.057

Franciszka d'Augbiné
Zaw�d: reine
 
 
post 1/02/2007, 15:04 Quote Post

My�l�, �e Joanna Grudzi�ska jako Polka chcia�a dla Polski jak najlepiej i gdyby jako� wp�yn곹 na swoejgo m�a to by�yby widoczne tego skutki...A przeciez tajna Policja albo chore zasady wojskowe za Paw�owicza w Polsce istnia�y, wi�c �onka raczej nie by�a zbyt skuteczna...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
gorkis
 

Nowicjusz
Grupa: U�ytkownik
Post�w: 9
Nr u�ytkownika: 40.255

Stopie� akademicki: magister
 
 
post 17/01/2008, 15:16 Quote Post

Zmar�a z tego co wiem 29 listopada dok�adnie w rok od nocy listopadowej:D co niekt�rzy �lo�liwi odczytali jako zemst� losu:)
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
pati248
 

Nowicjusz
Grupa: U�ytkownik
Post�w: 3
Nr u�ytkownika: 37.450

Patrycja Walczak
 
 
post 18/04/2008, 11:07 Quote Post

My�l� �e na stosunek Wielkiego Ksi�cia Konstantego do Polski nie mia�a wp�ywu jego ma��onka kt�ra bardziej interesowa�a si� magnetyzmem ni� sprawami polski. Opinie na jej temat s� bardzo podzielone tak jak i na temat samego WK Konstantego niemniej z pewno�ci� by�a dewotk� cz�sto popadaj�c� w nerwic�.
Konstanty dla kt�rego wojsko by�o spraw� najwa�niejsz� w �yciu z pewno�ci� by� niezmiernie dumny ze swojej armii (naczelny w�dz) a raczej z w�asnych osi�gni�� - bez wzgl�du na to czy walczyli przeciwko Rosji czy nie to sobie przypisywa� wyszkolenie ich.
Jego pozytywny stosunek do Polski m�g� by� zwi�zany z ch�ci� zostania Kr�lem Polski - wnuk carycy Katarzyny wychowywany przez babk� na cara teren�w Turcji i Grecji z pewno�ci� posiada� ambicj� pozostania chocia� kr�lem Polski zw�aszcza po tym jak zrzek� si� tronu carskiego na rzecz m�odszego brata Miko�aja.
Natomiast jego pro�by o �ask� dla Polski i polak�w s�ane do cara bez ma�a do dnia �mierci �wiadcz� o tym �e raczej poczu� si� wreszcie polakiem lecz bardziej za spraw� swoj� ani�eli przy udziale swojej ma��onki.
Konstanty z pewno�ci� kocha� swoj� �on� lecz z jej zdaniem raczej si� nie liczy�, szybciej by� got�w wys�ucha� opinii guwernera swojego syna, Hrabiego de Moriolles.
Nie wiem czy my�li polak�w sz�y a� tak dalece aby ocenia� Joann� jako zaprzedan� Rosjanom (Rodzina carska mo�e z wy��czeniem cara Aleksandra nie bardzo akceptowa�a Joann�) ale z pewno�ci�, jak donosz� liczne �r�d�a, czuli si� zawiedzeni. Na podstawie przeczytanych lektur �miem twierdzi� �e Joanna w og�le nie wp�ywa�a na stosunek m�a do Polski.
Joanna nie ukry�a swojego m�a w dzie� nocy listopadowej dokona� tego jeden o adiutant�w ksi�cia jak dobrze pami�tam Kochanowski. W tym dniu ksi�na zwyczajowo mia�a nerwic�. Konstanty by� w jej komnatach ale ju� po zako�czeniu ataku na Belweder i jedynie celem sprawdzenia stanu zdrowia ma��onki po tak strasznym prze�yciu jakie j� spotka�o. Wizyta by� kr�tka i oddali� si� do�� szybko pozostawiaj�c chor� �on� pod opiek� s�u�by.
MAM PYTANIE CZY KROS WIE CZY ZACHOWA� SIE TESTAMENT JOANNY I GDZIE mo�na GO znale��????????
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
craft
 

III ranga
***
Grupa: U�ytkownik
Post�w: 147
Nr u�ytkownika: 15.021

 
 
post 18/04/2008, 17:00 Quote Post

Ksi��� Konstanty jak sam m�wi� o swojej nowej �onie �e z dzikiego rosyjskiego nied�wiedzia zrobi�a z niego cywilizowanego cz�owieka. Joanna Grudzi�ska mia�a ogromny wp�yw na swojego m�a Konstanty przesta� by� taki z�o�liwy i wybuchowy. Mo�emy por�wna� jego zachowanie patrz�c na jego pierwsze ma��e�stwo. Wiedz�c �e jego pierwsza �ona lubi d�ugo spa� specjalnie z tego powodu o pi�tej rano pod jej oknem zarz�dza� marsze swoich �o�nierzy. By� niezno�ny jako ma�y ch�opiec m�wi� �e jego starszy brat Aleksander zostanie carem a on sam bedzie doboszem. By� mo�e i dla swojej �ony zrezygnowa� z carskiego tronu cho� bardziej prawdopodobna jest teza �e ba� si� swojego m�odszego brata kt�ry metod� fakt�w dokonanych zasiad� na tronie. Gdy Joanna zosta�a zara�ona przez �o�nierzy rosyjskich choler� Konstanty za wszelk� cen� chcia� j� uratowa� niestety zmar� prze ni� w Witebsku. Nie ma w�tpliwo�ci �e Polki i Polska podoba�y sie Konstantemu i nie ma w�tpliwo�ci �e Joanna mia�a wp�yw na m�a jednak nieprawd� jest �e robi�a Konstanty pod jej wp�ywem sta� si� lepszy dla polak�w Kr�lestwo Polskie traktowa� jako swoje sam sprzeciwia� sie wys�aniu polskich wojsk na Belgi� i pok�uci� sie o to z carem a pod Olszynk� Grochowsk� �piewa� Jeszcze Polska nie zgin�a. Faktem jest �e dzieki Konstantemu armia polska osi�gn�a wysoki poziom wyszkolenia w�a�nie przez te ci�g�e zmuszanie jej do �wicze�. Ale stosunki z jego �on� nie mia�y na to wp�ywu
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
gorkis
 

Nowicjusz
Grupa: U�ytkownik
Post�w: 9
Nr u�ytkownika: 40.255

Stopie� akademicki: magister
 
 
post 27/04/2008, 15:21 Quote Post

Kochanowski by� wieloletnim kamerdynerem Konstantego, za co spotka�y go p�xniej nagrody jego koronowanego brata, i faktycznie Konstantego nie ukry�a �ona jak pisze Mochnacki:), co do wp�ywu to napewno by�. Trudno okre�li� w jakim stopniu na sprawy polityczne, jednak bardzo du�y wp�yw ksi�zna �owicka posiada�a na charakter i post�powanie swego m�a.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Czarny Smok
 

VII ranga
*******
Grupa: U�ytkownik
Post�w: 2.283
Nr u�ytkownika: 51.589

Zaw�d: BANITA
 
 
post 1/06/2009, 22:18 Quote Post

Prosz� nie przesadza�, �e dzi�ki Konstantemu nasza armia by�a �wietnie wyszkolona. Zas�ug� tego, �e by�a taka dobra, to jest obecno�� w niej wielu napoleo�skich weteran�w. Sam Konstanty raczej wp�ywa� �le na nasz� armi� (na jej morale) ze wzgl�du na poni�anie oficer�w, ale nie neguj� jego wp�ywu na �wiczenia.

Uwa�am, �e nasi �o�nierze wi�cej sie nauczyli od weteran�w wojen napoleo�skich ni� samego Konstantego.
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Kresowy
 

VI ranga
******
Grupa: U�ytkownik
Post�w: 894
Nr u�ytkownika: 44.491

BANITA
 
 
post 6/10/2009, 20:02 Quote Post

http://pl.wikipedia.org/wiki/Joanna_Grudzi�ska
(ur. 29 wrze�nia 1799 w Poznaniu, zm. 29 listopada 1831 w Carskim Siole) � ksi�na �owicka, �ona wielkiego ksi�cia Konstantego.

Wi�cej w wersji angielskiej:

By some considered a traitor, Joanna remained faithful to her husband even after the November Uprising in which he fought against his Polish subjects. Interestingly, her twin sister Maria was married to Gen. Dezydery Ch�apowski, one of the most notable Polish commanders during the Uprising; another sister married an officer of Russian tsar's retinue. (Wiki)

Podobno Rosjanie oparli si� na najzamo�niejszych polskich sferach podczas tego pierwszego etapu okupacji (tak napisane jest w przedmowie do powie�ci Jana Czy�skiego "Cesarzewicz Konstanty i Joanna Grudzi�ska, czyli Jakubini polscy", wydanej w Pary�u w 1833-4 roku).
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
Necrotrup
 

oszo�om przemawiaj�cy j�zykiem nienawi�ci ;)
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Post�w: 2.743
Nr u�ytkownika: 1.208

 
 
post 6/10/2009, 20:55 Quote Post

Co to jest "pierwszy etap okupacji"?
Powstanie sko�czy�o si� w pa�dzierniku, Grudzi�ska zmar�a w listopadzie 1831. Czy chodzi o te p�tora miesi�ca w 1831 roku?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
Anakin
 

Premier RP wg Historyk�w.org
********
Grupa: Przyjaciel forum
Post�w: 4.355
Nr u�ytkownika: 1.334

 
 
post 6/10/2009, 21:22 Quote Post

QUOTE(Kresowy @ 6/10/2009, 20:02)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Joanna_Grudzi�ska
(ur. 29 wrze�nia 1799 w Poznaniu, zm. 29 listopada 1831 w Carskim Siole) � ksi�na �owicka, �ona wielkiego ksi�cia Konstantego.

Wi�cej w wersji angielskiej:

By some considered a traitor, Joanna remained faithful to her husband even after the November Uprising in which he fought against his Polish subjects. Interestingly, her twin sister Maria was married to Gen. Dezydery Ch�apowski, one of the most notable Polish commanders during the Uprising; another sister married an officer of Russian tsar's retinue. (Wiki)

Podobno Rosjanie oparli si� na najzamo�niejszych polskich sferach podczas tego pierwszego etapu okupacji (tak napisane jest w przedmowie do powie�ci Jana Czy�skiego "Cesarzewicz Konstanty i Joanna Grudzi�ska, czyli Jakubini polscy", wydanej w Pary�u w 1833-4 roku).
*



ma��e�stwo jako forma kolaboracji? To brzmi jako uzasadnienie ustaw norymberskich.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
yukke
 

Nowicjusz
Grupa: U�ytkownik
Post�w: 3
Nr u�ytkownika: 59.372

Magdzik
Zaw�d: studentka
 
 
post 18/10/2009, 19:51 Quote Post

Posta� ciekawa, owszem. W g�owie Konstantemu namiesza�a, z �on� si� rozwi�d� i zrzek� si� dla niej nast�pstwa tronu, ale kolaborantka?

W sumie sama przewidzia�a swoj� �mier�, bo powiedzia�a, �e nie prze�yje rocznicy "strasznej nocy".
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
jabloania
 

Nowicjusz
Grupa: U�ytkownik
Post�w: 19
Nr u�ytkownika: 77.246

Stopie� akademicki: n
Zaw�d: student
 
 
post 18/03/2012, 8:23 Quote Post

QUOTE(gorkis @ 27/04/2008, 15:21)
Kochanowski by� wieloletnim kamerdynerem Konstantego, za co spotka�y go p�xniej nagrody jego koronowanego brata, i faktycznie Konstantego nie ukry�a �ona jak pisze Mochnacki:), co do wp�ywu to napewno by�. Trudno okre�li� w jakim stopniu na sprawy polityczne, jednak bardzo du�y wp�yw ksi�zna �owicka posiada�a na charakter i post�powanie swego m�a.
*


Anna Bara�ska pisz�c o nocy listopadowej pisze r�wnie� o stosunku Grudzi�skiej do powstania. Uwa�a go za b��d, staje ca�kowicie po stronie swojego m�a(prawdopodobnie dlatego ze nie mia�a na tyle silnego charakteru aby mu sie sprzeciwic).Ale r�wnie� anga�uj� sie w rozmowy miedzy Konstantym a wys�annikami Rz�du Tymczasowego, napadaj�c na Lelewela, �e to z jego winy wybuch�o powstanie.Nieraz w czasie r�nych rozm�w Grudzi�ska zawiera g�os, wspiera m�a ale raczej przyjmuje jego typ my�lenia ni� sama my�li. Jest osob� bardzo wszystko prze�ywaj�ca. Wyje�dzaj�c z kraju pono� by�o w strasznej formie psychicznej, przygn�biona, depresyjna, zap�akana. Wi�c jej uczucia by�y bardzo rozdarte. Z jednej strony pewnie ciepria�a nad losem swojego kraju, znaj�c cara i wiedz�c �e si� za ten wyczyn zem�ci z drugiej strony stara�a si� by� wierna m�owi, wpiera� go i jego decyzje.Ci�kie chwile prz�ywa�a. wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
Pietrow
 

VII ranga
*******
Grupa: U�ytkownik
Post�w: 1.660
Nr u�ytkownika: 76.370

Slawomir Skowronek
Stopie� akademicki: doktor
Zaw�d: nauczyciel LO
 
 
post 18/03/2012, 9:34 Quote Post

Cesarzewicz Konstanty by� na pewno trudny, ale te� na pewno lepszy od "p�nego" Zaj�czka a zw�aszcza demonicznego Nowosilcowa znosz�cego si� (jak najbardziej �wiadomie) nawet z dyplomatami i agentami pruskimi w celu obalenia autonomii Kr�lestwa. Co wi�cej - Konstanty Nowosilcowa nie znosi� i bywa�o, �e os�ania� Polak�w przed jego intrygami. Czyta�em du�o materia��w historycznych o Konstantym i wy�ania mi si� z nich posta� wprawdzie niejednoznaczna, ale nie taka jak j� ukazuje nasza tradycyjna historiografia popularna.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
Alexander Malinowski
 

VI ranga
******
Grupa: U�ytkownik
Post�w: 937
Nr u�ytkownika: 8.510

 
 
post 18/03/2012, 13:05 Quote Post

Konstanty by� potworem jako cz�owiek, co nie znaczy, �e nie by� w jakim� sensie �yczliwy Polakom.

B�d�c z duszy tyranem nie m�g� by� dobrym kr�lem ani namiestnikiem konstytucyjnego pa�stwa.

Wiele kobiet podejmuje si� "misji" bycia z powtorem i naprawy go. Skutki s� trudne do zmierzenia.

Nie napisa�a�, co z tradycyjnego spojrzenia na Konstantego si� nie potwierdzi�o?

QUOTE(Pietrow @ 18/03/2012, 10:34)
Cesarzewicz Konstanty by� na pewno trudny, ale te� na pewno lepszy od "p�nego" Zaj�czka a zw�aszcza demonicznego Nowosilcowa znosz�cego si� (jak najbardziej �wiadomie) nawet z dyplomatami i agentami pruskimi w celu obalenia autonomii Kr�lestwa. Co wi�cej - Konstanty Nowosilcowa nie znosi� i bywa�o, �e os�ania� Polak�w przed jego intrygami. Czyta�em du�o materia��w historycznych o Konstantym i wy�ania mi si� z nich posta� wprawdzie niejednoznaczna, ale nie taka jak j� ukazuje nasza tradycyjna historiografia popularna.
*


 
User is offline  PMMini Profile Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 U�ytkownik�w czyta ten temat (1 Go�ci i 0 Anonimowych u�ytkownik�w)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright � 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, ��cza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Sk�odowskiej